Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, jak niebezpieczny dla życia może być udar mózgu. Wiedza o tym jak postępować w przypadku jego wystąpienia u drugiej osoby i po czym w ogóle poznać, że jest to udar, nie jest jednak powszechna. Poniżej można zapoznać się z najważniejszymi informacjami na ten temat, bo gdy pojawi się udar mózgu pierwsza pomoc jest niezwykle ważna.
Udar – objawy przepowiadające

Objawy udaru mózgu są dość charakterystyczne, chociaż osoba, która wcześniej nie miała z tym do czynienia, może mieć problem z ich rozpoznaniem. Najważniejsze z nich to drętwienie kończyn, zaburzenia mowy (mowa jest wtedy niewyraźna i zmienia się w bełkot), zaburzenia widzenia, szczególnie dotyczące jednego oka, niepewny chód (jak u pijanego) oraz ciężki ból głowy.
Aby lepiej rozpoznawać objawy udaru, musimy wiedzieć skąd się one biorą. Postępujący udar uszkadza komórki mózgu, które odpowiadają za różne czynności, w związku z tym w różnych przypadkach może przebiegać on inaczej. Osoby, które posiadają pewną wiedzę na temat udarów, wiedzą, że dzielą się one na dwa rodzaje: niedokrwienne oraz krwiotoczne. Jeśli jednak jesteśmy osobą, która po prostu udziela pierwszej pomocy, nie jest dla nas możliwa odpowiedź na pytanie, który rodzaj wystąpił u osoby, której pomagamy. Niezależnie od wszystkiego trzeba pamiętać, że jeśli podejrzewamy u kogoś udar pierwsza pomoc powinna być zorganizowana jak najszybciej.
Jak pomagać przy udarze mózgu
Niestety, osoba, które chce pomóc komuś, u kogo wystąpił udar, w dużej mierze jest bezsilna, ponieważ nie może ona zatrzymać samego udaru. Nie oznacza to jednak, że absolutnie nic nie da się w takiej sytuacji zrobić. W przypadku wystąpienia udaru, zagrożenie jest najczęściej związane z tym, że zaburzeniu ulegają funkcje oddechowe danej osoby. Może to doprowadzić do śpiączki. To zagrożenie sprawia, że najważniejsza rzeczą przy pomocy osobie z udarem jest czas. Rozpocząć trzeba więc od wezwania profesjonalnej pomocy, jaką jest pogotowie ratunkowe – im szybciej chory znajdzie się pod opieką ratowników, tym lepiej.
Co możemy zrobić sami? Przede wszystkim ułożyć poszkodowanego w wygodnej dla niego pozycji lub (jeśli nastąpiła utrata przytomności) w pozycji bezpiecznej. Jeśli dochodzi do utraty przytomności, trzeba rozpocząć resuscytację krążeniowo-oddechową. Jeśli jest to możliwe – przed przybyciem ratowników, przygotuj dla nich dokumentację medyczną chorego, szczególnie informacje o tym, jakie leki on przyjmuje. Postaraj się też zapamiętać dokładną godzinę wystąpienia objawów – na pewno pomoże to w udzieleniu choremu pomocy.
Podsumowanie – nie bój się pomagać przy udarze mózgu
Udar mózgu nie jest wyrokiem śmierci. Nie musi też oznaczać, że chory do końca życia nie odzyska sprawności. Najważniejszym czynnikiem, który może powstrzymać spustoszenie dokonywane przez udar w organizmie chorego, jest szybka reakcja na jego objawy. Dlatego jeśli widzimy u kogoś objawy, które charakteryzują udar mózgu pierwsza pomoc powinna nastąpić natychmiast.
Z niedawno przeprowadzonych badań wynika, że 94,4% badanych osób po przeszkoleniu oraz 76,4% nieprzeszkolonych potrafi rozpoznać objawy udaru mózgu. Trzeba jednak pamiętać, że każdego roku na świecie rozpoznaje się 15 milionów przypadków udarów. Oznacza to, że nigdy nie wiadomo kiedy sami będziemy musieli udzielić pomocy osobie, która własnie będzie miała udar. I chociaż jest to sytuacja stresująca, warto zachować spokój i po prostu postępować zgodnie z powyższymi zaleceniami. Jeśli zadziałamy w odpowiednim tempie i będziemy wiedzieli co robić, szansa, że chory wcześniej wróci do zdrowia, będzie dużo większa.
Najważniejsze to zadzwonić po pomoc i ściągnąć na miejsce lekarza. Dzięki temu karetka będzie mogła zawieźć chorego do szpitala i pomóc mu już po drodze. Pewnie, że można próbować pomóc na własną rękę, nawet jak ktoś się na tym zna, ale kolejność powinna taka, że najpierw dzwonimy po pogotowie.
Święta racja. Jak zaczyna się udar mózgu pierwsza pomoc na niewiele się zda, ale przede wszystkim trzeba kręcić 112. Zawsze lepiej jak prawdziwi fachowcy zajmą się chorym, a nie ktoś będzie próbował na własną rękę i udawał, że się zna. Nawet jak trochę wie o pierwszej pomocy to ratownik i lekarz zawsze zrobią to lepiej.